Projekt

Wybór projektu zajął nam niemal rok. Fakt, że specjalnie się nie spieszyliśmy ;).

Podstawowe kryteria wyboru:

Pierwszą kwestią jest kasa – jako dwie młode osoby pracujące, nie posiadamy jej za dużo, nie chcemy jednak od razu wchodzić w pożyczki. Dlatego szukamy projektu w miarę prostego w konstrukcji (zwłaszcza dachu, który jest kosztowny). Nie chcemy ogromnego domu, ze względu na długość sprzątania potem – żaden z nas nie ma na to chęci i wolnego czasu. Co więcej, ogranicza nas rozmiar działki. Wyznaczyliśmy więc podstawowe kryteria:

  • powierzchnia użytkowa 120m²-170m²,
  • wymiary budynku nie większe niż 14m na długość i 15,2m na szerokość,
  • piętrowy ze strychem (nie chcemy skośnych ścian, ciężko ustawić meble),
  • dwustanowiskowy garaż (już teraz mamy 2 samochody, ewentualne dzieci -> więcej aut, myślimy też nad motorami),
  • brak podpiwniczenia (złe doświadczenia z zalewaniem).

NF-40:

Wciąż się zastanawiamy, czy jest sens budować się w tej normie. Zapytaliśmy MGProjekt o koszta przy jednym z projektów, nad którymi się zastanawialiśmy:

  • 15’000zł – dodatkowe ocieplenia
  • 15’000zł – wentylacja mechaniczna z rekuperacją
  • 18’000-20’000zł – zastosowanie cieplejszych okien montowanych w ociepleniu

Sumarycznie 50’000zł w kredycie. Warto jednak wspomnieć, że Ministerstwo Środowiska opłaca potem max. 30’000zł, czyli tylko 20’000zł dopłacamy z naszej kieszeni. Zgodnie z informacjami od MGProjekt, koszt ogrzewania danego domu bez NF-40 wynosi 8-10’000zł / rok, podczas gdy z NF-40 kwota spada do 4’000zł / rok. Wynika z tego, że zaoszczędzamy 3’000zł rocznie, co zwróci nam się w 5 lat. Jednak dbamy o środowisko a gdyby w życiu gorzej się potoczyło, łatwiej będzie utrzymać dom. Z drugiej jednak strony, przecież wszystko wymaga modernizacji, a tutaj będą wyższe koszta napraw. Dodatkowo, by uzyskać tą dopłatę ponoć trzeba wykonywać gigantyczną papierologię i nawet przy błędzie ekipy budowlanej, której nieraz nie sposób przypilnować, możemy stracić dofinansowanie. Właśnie ten drugi punkt powoduje, że wcale nie jesteśmy przekonani co do budowy NF-40.

Aktualizacja: Ostatecznie doszliśmy do wniosku, że nie budujemy w NF-40. Kupimy lepsze materiały na niektóre elementy, co spowoduje zdecydowane polepszenie się współczynnika straty ciepła a koszty będą dużo niższe.

MDM:

Projekt ‚mieszkanie dla młodych’ się nas nie tyczy, gdyż obejmuje zawrotne 100m². Tak jak tą liczbę jeszcze jako tako zrozumieć mogę, to dla rodziny z więcej niż trójką dzieci maksymalna chata to 110m² – zawrotny metraż. Moim zdaniem to jakieś kpiny, dla takiego metrażu sensowniej jest mieć mieszkanie niż budować dom. Pominę fakt, że ma to być dla młodych, poniżej 35lat. My mamy po 25, nie mamy jeszcze dzieci, więc dom musiałby mieć 100m². Potem ewentualne dzieci i gdzie my je będziemy trzymać? W schowku na miotły <sarkazm>? Jak ktoś chce wybudować dom, to już raczej w nim zostaje – taki mamy ponoć klimat. Mieszkanie można robić ‚na aktualne potrzeby’, bo łatwiej je sprzedać, łatwiej kupić nowe, mamy mniejsze nakłady finansowe. Tymczasem ta propozycja zakłada, że po wybudowaniu domu będziemy chcieli budować kolejny.

Dlaczego tak twierdzę? W wielu wątkach (np. forum muratordom) piszą, że pokoje nie powinny być mniejsze niż 12m². 3 dzieci + 1 para dorosłych. Kuchnia 8m², jadalnia 8m², główny pokój 20m², 2 łazienki * 6m², jakiś wiatrołap 2m², korytarze na pewno nie mniej niż 10m² by pomieściły wszystkie drzwi. By była tańsza działka (mniejsza) dom lepszy jest piętrowy, więc jeszcze schody 4m². Pomieszczenia gospodarczego i ewentualnego garażu nie liczę, bo to chyba nie dotyczy powierzchni całkowitej. Sumarycznie 12 * 4 + 8 + 8 + 20 + 2 * 6 + 2 + 10 + 4 = 112m². To jest kompletne minimum (realistycznie wątpię by istniał projekt spełniający te liczby) dla rodziny 2+3, tymczasem ustawa obejmuje 110m². Oczywiście, że dałoby się 5 osobową rodzinę nawet na 50m² trzymać, jednak skoro już ktoś wydaje pieniądze na działkę, większe $ na dojazdy z/do pracy, to w zamian mógłby mieć chociaż odrobinę komfortu. Odpuszczę już kwestię OBOWIĄZKU wzięcia kredytu, nawet jeżeli posiada się wystarczającą gotówkę, bo widać pod kogo był ustawiony przepis – banki na tym pięknie zarobią. Ostrzegę tylko, że czytaliśmy o wyższym oprocentowaniu kredytów MDM w stosunku do normalnych.

Wybrane projekty:

Ta sekcja może się okazać przydatna dla kogoś, kto chce wybudować podobny projekt. Każdy z tych projektów da się dostosować do NF-40 w razie potrzeby. Na chwilę obecną, nasze parametry spełniały następujące projekty (w nawiasie powierzchnia całkowita):

  • Szmaragd (133,87m²),
    • + mały, bardzo zgrabny, tani,
    • – nie ma gabinetu na dole,
    • – nie ma prysznica na dole,
    • – nie ma pralnii,
  • Szmaragd-4 (143,94m²),
    • – nie ma gabinetu na dole,
    • – nie ma prysznica,
    • – nie ma pralnii,
  • Turkus (149.71m²),
    • – duży hol,
    • – nie ma pralnii,
    • – 2 łazienki na piętrze, które trudno przerobić na coś sensownego,
    • – wszystkie pokoje na piętrze ze sobą sąsiadują, nie będzie można być głośno,
  • Kasjopea (153.8m²),
    • – względnie duży, zwłaszcza na długość,
    • – nie ma pokoju na dole,
    • – nie ma prysznica na dole,
    • – pojedyńczy garaż,
  • Zx26 (155,4m²),
    • – duży, zwłaszcza niebezpiecznie szeroki na naszą działkę,
    • – duży korytarz na piętrze,
    • + pralnia,
    • + pokój na dole,
  • Robinson-3 (148.96m²),
    • – bardzo mało miejsca na stół w jadalnii,
    • – ma problem ze zmieszczeniem się na długość,
    • + pokój na dole,
    • + dobry kształt pralnii,
    • + fajny rozkład pomieszczeń na piętrze
  • Junona-2 (142.9m²),
    • – schody w środku domu,
    • – beznadziejne pomieszczenie gospodarcze (przelotówka, małe),
    • – brak prysznica na parterze,
    • – duży dach nad garażem,
    • – brak pralnii,
    • – za mało przestrzenii gospodarczej,
  • Zx54 (139,2m²),
    • – 2 klatki schodowe, by złodziejowi było łatwiej ;),
    • – wejście od boku,
    • – wszystkie pokoje na piętrze ze sobą sąsiadują, nie będzie można być głośno,
    • – słaby rozkład łazienek (podwójne drzwi wejściowe do skasowania),
    • – ogromny balkon na piętrze,
  • Kastor-2 (137.07m²),
    • -+ pokój na dole ale malutki,
    • – nieustawna kuchnia,
    • – dwie łazienki na piętrze,
    • – brak pralnii,
    • – brak garderoby (w sumie łazienkę można przerobić na pralnię i garderobę, ale gdzie drzwi..?),
  • Stokrotka (154,82m²),
    • + fajna klatka schodowa,
    • – dziwny kształt ścian w wc na parterze- nieustawny, ale łatwo przerobić,
    • + pokój na dole,
    • – brak pralnii,
  • Modena (149.27m²),
    • – brak pokoju na dole,
    • + pralnia.

Wybór: Kastor

Ostatecznie dostaliśmy dokładne warunki zabudowy, na podstawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego z 1996 roku. Kompletnie nieczytelny – nawet urząd gminy nie był do końca przekonany co jest tu napisane. Okazało się, że nasza frontowa linia zabudowy to 7m, a od jednego z boków jest 5m. Dodatkowo, powierzchnia zabudowy może stanowić maksymalnie 20%. Co za tym idzie – wszystkie powyższe projekty są niemożliwe do wybudowania. W tym miejscu wyrażę też moją „aprobatę” dla inteligencji człowieka, który zaplanował 7m linii zabudowy na osiedlowej uliczce, za 6m chodnikiem, w miejscu gdzie wszyscy sąsiedzi są już wybudowani na 5m linii. Cóż…

W związku z tym wybraliśmy projekt Kastor- ma 110m² powierzchni zabudowy i jest to maksimum naszych możliwości. Tutaj uwaga: nie mogliśmy przerabiać projektu Kastor 2, gdyż ma o 8m² powierzchni zabudowy więcej. Całe szczęście, że nasza architekt zauważyła to przed zakupem :).

Z punktu widzenia wyglądu zewnętrznego Kastor nam się nie podoba. Kastor 2 wygląda o wiele lepiej i z elewacją będziemy szli w tamtym kierunku. Dodatkowo, wysunęliśmy garaż do przodu i poprowadziliśmy daszek między garażem do wejścia do domu – unowocześni to wygląd domku. Ostatecznie, mam nadzieję, że będzie to wyglądać w tym stylu (zdjęcie domu Kasjopea 2):

Wygląd zewnętrzny

Sytuacja domu

  • granice działki – czerwona ciągła linia (od dołu rysunku ulica),
  • linia zabudowy – czerwona przerywana linia (lewa 3m, przód 7m, prawa 5m, tylna 4m),
  • wrysowany projekt – fioletowy kolor.

sytuacja

Modyfikacje Kastor

Ponieważ chcieliśmy koniecznie pokój na dole, a w samym budynku garderobę oraz pralnię, z kolei nie chcieliśmy 2 łazienek na piętrze, musieliśmy przeprowadzić pewne przeróbki. Co więcej, dzięki zmianie pozycji łazienki, udało nam się stworzyć 1 pion wodno-kanalizacyjny, dzięki czemu będzie szybko ciepła bez dodatkowych kosztów na wymuszanie cyrkulacji. Jedyny minus to brak przejścia do garażu z domu, jednak po części rekompensuje to daszek między garażem a wejściem domu.

Legenda naszych przeróbek:

  • biały – ściany, dachy;
  • czerwone kropki – gniazdka;
  • niebieskie kropki – odkurzacz centralny;
  • niebieskie prostokąty – szufelka od odkurzacza centralnego;
  • zielony kolor – stolarka okienna i drzwiowa;
  • żółty – wstępne propozycje umeblowania.

Oryginał parteru:

parter_oryg

Przeróbka:

  • kuchnia 9,7m²
  • jadalnia 8,0m²
  • salon 25,0m²
  • gabinet 8,8m²
  • wiatrołap 4,0m²
  • pomieszczenie gospodarcze 4,0m²
  • łazienka 3,1m²
  • garaż 18,5m²

Oryginał piętra:

pietro_oryg

Przeróbka:

  • pokój 1 (góra lewo) 13,4m²
  • pokój 2 (góra prawo) 12,6m²
  • pokój 3 (dół) 15,8m²
  • łazienka 7,3m²
  • pralnia 2,9m²
  • garderoba 4,4m²
  • hall+schody 10,3m²

Plus nieogrzewany strych (kąt nachylenia dachu 30 stopni).

Ogrzewanie podłogowe planujemy na całym parterze poza gabinetem, pomieszczeniem gospodarczym i garażem. Z kolei na piętrze tylko w łazience. W łazienkach dodatkowo będą grzejniki drabinkowe, by szybciej suszyć rzeczy. W reszcie pomieszczeń tylko tradycyjne grzejniki. Takie rozwiązanie daje nam optymalny stosunek kosztów do jakości. W pomieszczeniach sypialnych nie chcemy podłogówki, bo kurz leci do góry i wydaje nam się, że to nie wpłynie dobrze na alergików. Co więcej, zwykły kaloryfer szybciej grzeje.

Schody

Ponieważ chcemy tracić jak najmniej miejsca salonu, postanowiliśmy połowę schodów poprowadzić „nad” salonem. W ten sposób zyskujemy miejsce pod schodami na np. telewizor i szafki. Pierwsza połowa schodów będzie betonowa (cichsza, pod spodem schowek). Natomiast druga część – dywanowa. Wygląda to mniej więcej tak:

http://www.schodydywanowe.pl/images/foto_homepage.jpg

Betonowa część schodów będzie wyłożona tym samym wykończeniem, dzięki czemu będzie wyglądać na jedną całość. Zastanawiamy się w jaki sposób zrobić oświetlenie stopni, ale to już materiał na osobny post ;).

9 myśli na temat “Projekt

  1. Ciekawa modyfikacja układu na parterze- również jesteśmy zdania, że dodatkowy pokój na dole jest niezbędny! Pisałam też na forum, że zamieniliśmy SZMARAGDA na HELIOSA:) Projekty podobne, a lokalizacja dodatkowego pokoju na dole nam odpowiada. Widzieliśmy HELIOSA na żywo. SZMARAGDA niestety nie. Oba domy są piękne, przemyślane ale wiadomo, że każdy jakieś zmiany wprowadza, aby dom jak najlepiej spełniał nasze oczekiwania i była dla nas wygodny. pozdrawiamy

    Polubienie

    1. Dzięki za pochwałę 🙂 My również ostatecznie zmieniliśmy Szmaragda – na Kastor’a. Początkowo wynikało to z warunków zabudowy, które zmieniły się od czasu zakupu działki (~15 lat temu). Teraz jednak bardziej nam się podoba Kastor. Prowadzicie bloga z Heliosem? Chętnie zajrzymy, pewnie przydadzą nam się doświadczenia :).

      Polubienie

      1. Wszystkie piętrusy są fajne. A elewacja- faktycznie- należy ją trochę „unowocześnić”, ale sam projekt sensowny.
        Tak, mamy bloga- zapraszam na http://www.heliosek.mojabudowa.pl/
        Nie byłam pewna, czy afiszować się online, ale tak niewiele osób budujących ten dom ujawniło się w Internecie, że postanowiłam sama pisać. W końcu na etapie wyboru projektu czy już samej budowy, wszelkie informacje, sugestie są pomocne

        Polubienie

  2. Witam,
    Czy można się z Wami jakoś skontaktować i zobaczyć cudo które wybudowaliście. Stoimy na tzw. rozdrożu i chcemy budować KASTORA w okolicy Bydgoszczy. Chciałbym jednak podjechać i zobaczyć go na żywo. Podobają mi się bardzo Wasze modyfikacje i chyba je powielę (jeśli można) ;-).
    Pozdrawiam Jędrzej i Karolina

    Polubienie

    1. Cześć! Pozwoliliśmy sobie zmodyfikować Twój komentarz, by Twój prywatny numer nie był dostępny w sieci (skopiowaliśmy sobie na bok).
      Modyfikacje oczywiście możecie używać na zdrowie :). Jak chodzi o możliwość pokazania, to jak widzieliście na blogu, budynek nie jest gotowy, więc zobaczycie tak naprawdę głównie wielkość pomieszczeń. Jesteśmy na etapie robienia gładzi – w środku nic nie ma. Postaramy się do Was zadzwonić w najbliższym czasie.

      Polubione przez 1 osoba

      1. Ok. Dzięki wielkie za odpowiedź.
        Chętnie przy okazji wizyty w Poznaniu podjedziemy żeby zobaczyć sama wielkość budynku i poszczególnych pomieszczeń. Jeśli nie macie nic przeciwko. Jak zrobi się cieplej to napewno ruszymy na ogladanie.
        Pozdrawiamy. K i J.

        Polubienie

Dodaj komentarz