07-09.03.2016 Wykonanie ścian działowych na piętrze
Ostatnim zajęciem generalnego wykonawcy SSO były ścianki działowe na piętrze. Zrobił wszystkie oczywiście, choć prezentujemy efekt tylko jednego pokoju. Tutaj było mniej zabawy w wycinanie niż przy ściankach parteru, bo połacie są zdecydowanie większe niż na dole.
23.04-02.05.2016 – Przygotowanie otworów okiennych
Z kolei „naszą” robotą było przygotowanie otworów okiennych do założenia okien. Ze względu na to, że chcieliśmy okna w technologii ciepłego montażu, to musieliśmy wyrównać powierzchnię Porothermu. Przy ciepłym montażu przykleja się do nich taśmy paroizolacyjne (nie pozwala wilgoci wejść do środka) i paroprzepszczalne (pozwala wilgoci z mieszkania wyjść na zewnątrz). Składało się na to uzupełnienie pióro-wpustów („ząbków” z boku cegły, by te mogły się zakleszczać) oraz wygładzenie ściany zewnętrznej na szerokości 10 cm dookoła okna. Narzeczony zakasał więc rękawy i obrobił wszystkie okna:
27.04.2016 – Podłączenie elektryki do domu
Pierwsza praca tak naprawdę bardziej wchodząca w zakres SSZ niż SSO: doprowadziliśmy kabel elektryczny do budynku. Tutaj nastąpił mały problem, gdyż ekipa robiąc podkop pod kabel przypadkowo uszkodziła rurę od deszczówki. Nasz błąd w sumie, bo zapomnieliśmy im powiedzieć, że tam takowa jest. Na koniec pomierzyliśmy co gdzie jest, by wiedzieć w przyszłości w razie ewentualnej awarii.
04-05.05.2016 – Poprawka ścian działowych parteru
Zauważyliśmy błąd w ścianach działowych parteru, dokładnie rzecz biorąc przesunięcie 2 drzwi o 12cm. Jak spojrzycie na projekt, to drzwi do łazienki są umiejscowione maksymalnie w kierunku kuchnii. Ma to dość duże znaczenie, gdyż na przeciwległej ścianie obok drzwi jest umywalka, na którą mamy mało miejsca a nie chcemy robić tej miniaturowej. Niestety błędnie mniejszą ściankę postawiliśmy od umywalki. Musieliśmy więc przesunąć ściankę o 12cm by mieć o te 12cm więcej miejsca na umywalkę. Analogicznie w gabinecie, gdyż to lustrzane odbicie. Tak straciliśmy masę sił i roboty na tą drobną zmianę (48h).